Świadomość pograniczy

Jerzy Nikitorowicz

Wydział Nauk o Edukacji Uniwersytetu w Białymstoku

Świadomość pograniczy

Pojęcie świadomości, świadomości pograniczy, wielokulturowości

Świadomość traktuje się jako zdolność zdawania sobie sprawy z tego, co czynimy przedmiotem naszego postrzegania i doznawania, inaczej: jest to zdolność umysłu człowieka do odzwierciedlania obiektywnej rzeczywistości, uwarunkowana licznymi formami życia, kształtowanymi w toku historycznego i społecznego rozwoju człowieka i jego kultury (Szymczak 1989: 459). Należy przyjąć za Piotrem Sztompką (2002: 28–29), że wszelkie zjawiska życia społecznego mają aspekt świadomościowy. Jeżeli świadomość społeczną określimy za wyżej wymienionym autorem jako zbiór pojęć, wyobrażeń, przekonań, ocen, typowy dla ludzi w pewnym środowisku, który ulega wzmocnieniu dzięki temu, że jest postrzegany jako wspólny z innymi, to świadomość pograniczy będzie poszerzaniem, pogłębianiem i wzmacnianiem powyższego jako efekt przekraczania granic, postrzegania i doświadczania odmienności różnego rodzaju. We współczesnych społeczeństwach mamy bowiem do czynienia ze spotkaniem grup społecznych o różnej kulturze, które są mniej lub bardziej zintegrowane poprzez to, że dzielą miejsce, historię, przeżycia i losy, wspólną pamięć i kształtowaną przestrzeń. Niejednokrotnie reprezentują odmienne idee i cele, wartości i normy, tradycje, język, obyczaje. Nie można więc w takich społeczeństwach uwzględniać tylko perspektywy takiej czy innej mniejszości, jak też nie można uznawać za jedynie słuszną perspektywę większości (Mucha 1999: 11–25). Z powyższym wiąże się kategoria → wielokulturowości immanentnie związana ze świadomością → pograniczy.

Wielokulturowość społeczeństw stała się „wielokulturowością ujawnioną”, dostrzegalnym faktem społecznym. Traktowana jest jako zjawisko powszechne, co jest wynikiem nasilających się procesów przemieszczania, migracji, uchodźstwa, łączenia rodzin, peregrynacji motywowanych poznawczo, edukacyjnie, kulturowo, ciekawości innych kultur, otwarcia granic itp. Na powyższe procesy nałożył się problem klasycznego rozumienia wielokulturowości (wymiar etniczności, styku, zetknięcia, kontaktu bezpośredniego i pośredniego, uznania praw człowieka, praw → mniejszości etnicznych, religijnych itp.). Jak pisze Leszek Gęsiak (2007: 19–20), obecnie pojęcie wielokulturowości odnoszone jest przede wszystkim do problematyki różnic kulturowych w obrębie społeczeństw poszczególnych państw, których część stanowią mniejszości kulturowe, etniczne, religijne, domagające się określonych praw. Niezbędna jest więc instytucjonalizacja zróżnicowania kulturowego, internalizacja istnienia tego zróżnicowania w społecznej i indywidualnej świadomości mieszkańców mniejszości i większości kulturowej. Tadeusz Paleczny zwrócił uwagę na indywidualną świadomość i miejsce wielokulturowości na poziomie psychiki ludzkiej, tożsamości indywidualnej:

Złożoność społeczeństw wielokulturowych, ich mieszany etniczne, rasowo, religijnie i językowo rodowód i charakter, nie pozostają bez wpływu – i to istotnego – na osobowość oraz postawy jednostek. Wielokulturowość funkcjonuje także na poziomie psychiki ludzkiej, tożsamości indywidualnej, przykładowo w różnych konfiguracjach „podzielonej” podwójnej (biwalencyjnej) lub wielokrotnej (poliwalencyjnej) tożsamości kulturowej imigrantów. Kontakty i zależności międzykulturowe znajdują odzwierciedlenie w osobowościach ich uczestników oraz w wymiarze mikrostrukturalnym, w różnych obszarach życia społecznego (Paleczny 2006: 10).

Wobec powyższego niezbędne jest kształtowanie świadomości grup językowych, wyznaniowych, etnicznych i innych, a także wiedza o różnicach i wspólnej historii narodów. Konieczne są otwarte postawy i umiejętności, aby podejmować działania niwelujące pojawiające się konflikty, aby rozumieć i kształtować potrzeby w zakresie prowadzenia dialogu wewnętrznego i zewnętrznego, wskazywania na możliwości porozumienia i kształtowania paradygmatu współistnienia. Stąd świadomość pograniczy łączę z działaniami edukacji międzykulturowej, które polegają na ustawicznym prowadzeniu dialogu informacyjnego, negocjacyjnego, na uzgadnianiu poglądów i decyzji, mediowaniu ukierunkowanym na kształtowanie społeczeństwa obywatelskiego, otwartego na odmienności kulturowe, przełamującego funkcjonujące stereotypy i uprzedzenia.

Wielokulturowa Europa i świat potrzebują obecnie tolerancji dla wielu kultur w jednym człowieku, tolerancji wobec nowego człowieka reprezentującego i szanującego w sobie jednocześnie wiele kultur. Współczesny człowiek coraz częściej bowiem funkcjonuje na pograniczach innych kultur, coraz częściej świadomie selekcjonuje i synkretyzuje. „Nieuprawianie terenu »pomiędzy« dopuszcza instrumentalne traktowanie kwestii kultury (i kultur), ignorancję i powrót do kategorii zużytych, »przeterminowanych« i z tego powodu szkodliwych” (Czajka 2012: 13). Stąd zauważa się i wskazuje potrzebę kreowania człowieka transkulturowego, rezygnującego z jednego oglądu świata o trwałych podziałach kulturowych.

Świadomość pograniczy i pogranicze jako wyzwanie i zadanie edukacyjne

Świadomość pograniczy należy potraktować jako wyzwanie edukacyjne w kontekście wyzwalania idei, celów, poglądów, przekonań i postaw wykraczających poza określane socjalizacją i enkulturacją granice. To przekraczanie łączy się między innymi z naturalną ciekawością poznawczą, potrzebą poznania i wzbogacania się odrębnością kulturową, możliwością porównań i odniesień, a tym samym zauważania i nadawania wartości odziedziczonym normom i wzorom kulturowym. Stąd edukacja staje wobec podstawowego pytania: jak edukować dzieci, młodzież, dorosłych, aby trwać jako naród i państwo – w naszym przypadku w układach europejskich, ukształtowanych przez wieki na bazie judaizmu, chrześcijaństwa, filozofii greckiej i prawa rzymskiego – ze swoistymi wartościami i równocześnie uczestniczyć aktywnie w procesie dialogu z innymi narodami, w procesie integracji europejskiej i planetarnej, nie znikając kulturowo w globalnym świecie?

W obecnych warunkach wielokulturowości współczesnego świata istotą rozwoju człowieka jest promowanie heterologii (szerzej: → kompetencje międzykulturowe). Należy więc wyróżnić w działaniach edukacyjnych dwie główne funkcje: socjalizacyjną i enkulturacyjną oraz wyzwalającą z socjalizacji i enkulturacji. Jeżeli pierwsza uspołecznia i ukulturalnia oraz czyni człowieka członkiem społeczności ludzkiej z wszystkimi tego uspołecznienia i kulturalizacji konsekwencjami, to druga sprowadza się do uwalniania spod dominacji społecznej i możliwego zawłaszczenia kulturowego, do wykraczania poza status quo, do wyzwalania działań twórczych, podejmowania inicjatyw, rozwijania własnego sprawstwa, poszukiwania nowych jakości, nowych form realizacji ról itp., czyli do świadomego funkcjonowania pogranicznego. To powoduje rozszerzanie potencjału, zwiększanie zasobu i możliwości edukacyjnych, kształtuje świadomość potrzeby uwolnienia się od istniejących podziałów, od reagowania na coś czy na kogoś lękiem, uprzedzeniem, stereotypowym myśleniem. Tym samym niniejszy fenomen świadomości pogranicza jest związany z kategorią „oporu”, niedopuszczaniem do marginalizacji, wykluczania, stygmatyzacji, z ochroną i obroną praw do samostanowienia, realizacją wolności i odpowiedzialności poza wyznaczonymi granicami. Leon Dyczewski (1996: 33) zwrócił uwagę, że:

Tożsamość kultury narodowej czy etnicznej nie może być tożsamością w klatce, odizolowaną, lecz otwartą, pozostającą w trwałym dialogu z innymi kulturami. Dialog jest ułatwiony i bardziej twórczy, jeżeli mamy do czynienia z narodami i grupami etnicznymi, które mają tożsamość rozwiniętą, które są świadome swego dziedzictwa kulturowo-społecznego i swoich możliwości rozwojowych […]. Dialog z innymi kulturami ma podwójny skutek dla kultury narodowej. Po pierwsze, w dialogu z innymi kulturami jednostki i cała grupa bardziej sobie uświadamiają swoją odmienność i wartość. Po drugie, dialog z innymi kulturami jest czynnikiem rozwoju kultury własnej.

W kontekście powyższego należy zauważyć i interpretować świadomość pograniczy jako podmiotowe – indywidualne zdawanie sobie sprawy z istnienia różnorakich granic z jednoczesną potrzebą, zdolnością i umiejętnością, a nawet koniecznością wychodzenia poza nie, przekraczanie ich w różnych wymiarach ludzkiego funkcjonowania (biologicznym, psychicznym, społecznym, kulturowym, intelektualnym, ekonomicznym, egzystencjalnym itp.). Świadomość, jako najwyższy poziom rozwoju psychicznego charakterystyczny dla człowieka, jest z jednej strony związana z poczuciem kultywowania wartości i norm przejętych od własnej grupy kulturowej i deklarowaniem przynależności do niej, z drugiej zaś z potrzebą i niejednokrotnie koniecznością doświadczania i poznawania przedstawicieli reprezentujących odmienne grupy językowe, etniczne, narodowe, kulturowe czy religijne. Stąd w metaforycznej wizji → pogranicze traktuję jako obszar przenikania, zapożyczania i jednocześnie obrony i ochrony odziedziczonych zasad i wartości. Jest to obszar zróżnicowań, który pozwala uświadomić odrębności i podobieństwa, porównywać je, odkrywać, negocjować, prowadzić ustawiczny, niekończący się dialog z samym sobą i z innymi. Na bazie wartości własnej kultury istnieje naturalna możliwość poznania innej kultury, możliwość dokonywania porównań własnego dziedzictwa kulturowego z dziedzictwem innych grup, gdyż życie w kulturze mierzy się zdolnością bycia „pogranicznego”, „na progu”, w kontekście i wobec granicy, która stawia przed nami konieczność odpowiedzi na pytania, gdzie, jak i dlaczego warto być (Witkowski 1990: 52). Może właśnie dlatego Antonina Kłoskowska (1996: 125) zwróciła uwagę na istnienie obok pogranicza terytorialnego pogranicza w sensie psychologicznym. Podobnie widzi to Ewa Nowicka (1999: 13), która rozpatruje pogranicze w aspekcie geograficzno-przestrzennym i psychologicznym.

W badaniach historycznych i etnograficznych, jak wskazują Henryk Chałupczak i Tomasz Browarek (2000), pogranicze traktowane jest jako mniej lub bardziej określony i w pewnym stopniu historycznie zmienny obszar, na którym następuje wymiana kulturowa i społeczna między dwoma lub wieloma narodami. Zwraca się więc uwagę na konkurencyjne wzory kulturowe, funkcjonowanie mozaiki identyfikacji i typów tożsamości, symboliki. W badaniach socjologicznych wyodrębnia się i analizuje kilka wymiarów. Na przykład Andrzej Sadowski (1995) pogranicze traktuje jako obszar, na którym występują kontakty społeczno-kulturowe zachodzące między dwoma lub wieloma sąsiadującymi narodami (grupami etnicznymi) oraz ich następstwa w postaci kształtujących się tam (lub istniejących) rzeczywistości społeczno-kulturalnej, ekonomicznej, politycznej i innej. Przedstawia i analizuje więc trzy aspekty pograniczy:

  • jako obszar – terytorium przy granicy lub daleko od centrum (aspekt przestrzenny),
  • jako kontakt społeczno-kulturowy między dwoma lub wieloma narodami czy grupami etnicznymi (aspekt społeczno-kulturowy),
  • jako miejsce kształtowania się nowego człowieka i jego kultury (aspekt osobowościowo-kulturowy).

Natomiast Marian Golka (2010) wskazuje na następujące właściwości pogranicza:

  • współwystępowanie wielu odmiennych wzorców i wytworów kulturowych,
  • wzajemne przejmowanie wartości i wytworów kulturowych,
  • tworzenie nowych wzorców kulturowych jako efekt ich zderzenia,
  • zakłócenia lub rozbicie subiektywnej świadomości przynależności państwowej i narodowościowej,
  • niechęć do precyzowania własnej świadomości,
  • akceptowanie swoistości małych ojczyzn, własnej autonomii, lokalności,
  • brak skrystalizowania i labilność świadomości i poglądów,
  • poczucie pewnego dyskomfortu wobec konieczności dokonywania wyboru.

Powyższe właściwości rzutują na stosunki społeczne między odmiennymi kulturowo jednostkami i grupami i mogą powodować otwarty lub pasywny antagonizm, izolację jawną lub skrywaną oraz różne formy koegzystencji.

Z kolei Grzegorz Babiński (1997) proponuje uwzględnienie w analizach socjologicznych sześciu wymiarów: geograficznego, historycznego, politycznego, etnicznego, społecznego i kulturowego. W wyniku prowadzonych na wschodnim pograniczu Polski badaniach i prezentowanych analizach zauważa się oprócz pogranicza terytorialnego (stykowego i przejściowego), na które wskazuje się w literaturze przedmiotu najczęściej, pogranicza treściowe, interakcyjne oraz osobowe – wewnętrzne, związane ze stanami i aktami świadomości jednostek ludzkich (Nikitorowicz 2005, 2009). Podkreśla się bogactwo historii i kultury Rzeczypospolitej Obojga Narodów, analizuje granice, które dzielą, separują, i pogranicza, które łagodzą podziały, umożliwiają wymianę, współistnienie, prowadzenie dialogu dotyczącego różnych spraw. Życie na pograniczu kultur wiąże się ze świadomością istnienia wielu granic (językowych, psychicznych, społecznych, politycznych, ekonomicznych, religijnych, etnicznych itp.) oraz potrzebą i koniecznością ich przekraczania. W tej przestrzeni zróżnicowań, inności i odmienności można porównywać, odkrywać, wykazywać zdziwienie, negocjować i prowadzić dialog. Sądzę, że tak rozumiane pogranicza i świadomość pograniczy można obecnie traktować jako naturalne środowisko współczesnego człowieka. Bycie na pograniczach staje się normalnością, umożliwia zrozumienie siebie, poglądów własnych oraz innych racji i zachowań i w efekcie pozwala uświadomić sobie znaczenie inności w rozwoju i realizacji siebie. Tym samym świadomość pograniczy nie dopuszcza do odrzucenia innych czy narzucania innym własnych poglądów czy schematów. Uczy współistnienia, współpracy, życzliwości, otwartości, a przez to stwarza mniejsze przyzwolenie na obojętność, nietolerancję i megalomanię (Nikitorowicz 2014).

W warunkach współczesnej wielokulturowości bezrefleksyjna lojalność wobec wartości rodzimej grupy zastąpiona została wieloma ofertami, zróżnicowanymi systemami aksjologicznymi i teleologicznymi, całą gamą ideologii i manipulacji o różnym zakresie i zasięgu. W tym kontekście istotne są wskazania Ireny Wojnar (2016) dotyczące pedagogiki niepokoju oraz kształtowania kultury pokoju i dialogu jako zobowiązania edukacyjnego na XXI wiek. Kształtowanie kultury pokoju jest bezpośrednio związane z kategorią świadomości pograniczy. Wojnar (2000: 110) zwraca uwagę, że „[…] od dawna bowiem przezwyciężyliśmy powierzchowne hasła upolitycznionej »walki o pokój«, szukamy natomiast edukacyjnych sposobów, aby zgodnie ze słowami C.K. Norwida »czynić pokój«. Kultura pokoju zatem może być akceptowana jako pod stawowy wyznacznik etosu edukacji w nadchodzącym stuleciu […]”. Niezbędna jest nowa polityka edukacyjna w tym zakresie, polityka prowadząca do nabycia świadomości przez każdego obywatela globu ziemskiego o wartości bogactwa etnicznego, religijnego czy światopoglądowego. Edukacyjna polityka wielokulturowości winna doprowadzić do nabycia umiejętności przekraczania granic własnego etnocentryzmu i socjocentryzmu, zrozumienia i porozumienia z „innymi”. Tymczasem rządy wielu państw pozostawiły edukację w tym zakresie głównie organizacjom pozarządowym, koncentrując się na ratowaniu systemu ekonomicznego, bankowego, militarnego, nie zauważając zaniku postaw obywatelskich i upadku wiary w demokrację, w poczucie europejskiej i planetarnej solidarności, we wspólne dobro kreujące dialog i pokój.

Kultura pogranicza

Podmiotowe zdawanie sobie sprawy, uświadamianie, że żyjemy i funkcjonujemy na różnych pograniczach, realnych i wyobrażanych, jest wynikiem uczestnictwa w kulturze i w procesie kreowania kultury (Nikitorowicz 2009). Kultura, jako czynnik różnicujący, może zamykać tożsamościowo lub otwierać na inne kultury. Współczesny człowiek „[…] bezustannie pozostaje w kontaktach z obcymi (Innymi). Ponieważ zasięg jego kontaktów znacznie się zwiększył, koniecznością stało się rozszerzenie własnej kultury, a można to uczynić jedynie przez ujawnienie reguł, według których ona funkcjonuje” (Hall 1984: 7). To otwarcie jest możliwe, gdy człowiek podejmuje świadomie i ustawicznie trud wychodzenia na pogranicza, tym samym wyrażając dbałość o zrównoważony rozwój. Ten trud wiążę z kategorią świadomie kształtowanej tożsamości kulturowej. Istotny jest twórczy wysiłek, w wyniku którego łagodzone są napięcia i sprzeczności pomiędzy elementami stałymi, odziedziczonymi, które wynikają z socjalizacji i enkulturacji w rodzinie i społeczności lokalnej, identyfikacji z osobami i grupami znaczącymi, symbolami i wartościami rdzennymi, a elementami zmiennymi, nabywanymi w wyniku odgrywania ról, zajmowania określonej pozycji w strukturach społecznych, realizowania potrzeb, planów życiowych w kontekście wielorakich uwarunkowań społeczno-politycznych oraz w kontekście relacji z „innymi” w mezo- i makrostrukturach, jak również z doświadczeń i przeżyć w komunikacji z reprezentantami innych kultur. Twórczy wysiłek rozumiem jako siłę woli poznania swojej kultury – podstawy niezbędnej do zauważania, odkrywania i szanowania osiągnięć innych kultur, jako ustawiczne stawanie się i otwieranie na „innych” z jednoczesnym wzbogacaniem siebie i własnej, odziedziczonej kultury, a także tej nowej, poznawanej i akulturowanej.

Lech Witkowski (1995: 13) zwrócił uwagę, że nie ma

[…] prostego przejścia od opisu terytorialnego, odnoszącego się do sfer przygranicznych w sensie najbardziej trywialnym, bo mapowym, do normatywnej wizji pogranicza w kulturze, której istnienie uzależnione jest od wystąpienia tzw. → efektu pogranicza, tj. wzbogacania jednostkowych lub grupowych tożsamości poprzez oddziaływania z innymi, gdzie nasycenie różnicami wytwarza pewien proces wzajemnego oddziaływania i wymieszania, bez odruchu okopywania się, izolowania odrębności na ekskluzywne i wrogie sobie obozy. Nie jest przypadkiem, że w wizjach nowoczesnych społeczeństw przebija się idea demokracji jako celebrowania różnicy, jako stylu dopuszczania do głosu inności – także mniejszości – na prawach nie uwikłanych w degradację.

W Uniwersalizmie pogranicza Lech Witkowski (2000: 18) pisze:

Kategoria granicy (i postulat życiodajnego pogranicza) wydaje się być fundamentem dla myślenia o człowieku, o kulturze, o wrastaniu w człowieczeństwo i w kulturę. Rola tej kategorii w humanistyce rośnie tym bardziej, im bardziej w gruzy idą granice sztuczne, narzucane przemocą (państwa, ideologii, religii…).

Dlatego też wskazuje on na potrzebę budowania tzw. tożsamości hybrydalnej, poszerzonej o wiele horyzontów odniesień kulturowych, która przyczyni się do sprawnego poruszania się w świecie kulturowego bogactwa różnic (Witkowski 1997: 180). Należy pamiętać, że przebywanie w „centrum”, z dala od tego, co „inne”, sprawia, że zarówno życie ludzkie, jak i idea dialogu ulegają szybkiemu obumarciu. Jedynie życie „na progu”, bycie „pograniczne” pozwala na bycie pełne, właściwe, bycie najbardziej twórcze, i właśnie o tym powinna pamiętać współczesna szkoła funkcjonująca w warunkach wielokulturowości. Dlatego tak ważna stała się idea Michała Bachtina, idea „otwarcia ku pograniczu” (tamże: 79). Pogranicze bowiem jest strefą życiodajną, miejscem spotkania w celu zbudowania wspólnoty jedności i pozytywnych relacji, kultury współistnienia, jest swoistą agorą, która może powstać i żyć w wyniku procesów adaptacji i rozbudowywania repertuaru swojej kultury. Na pograniczu powstaje potrzeba godzenia racji, tradycji, prawdy mojej, ale też „innego”.

Ludzie pogranicza kultur

Fenomenem pogranicza kultur w obecnych warunkach wielokulturowości staje się miejsce tworzenia nowegoczłowieka o specyficznej świadomości społeczno-kulturowej, świadomości ustawicznie wzbogacającej się w dialogu wewnętrznym i zewnętrznym. Jest to proces skomplikowany, bowiem „[…] granice kulturowe »my – oni« ulokowane na zewnątrz nas są przedłużeniem takich granic w nas. To ukryty wymiar naszej tożsamości” (Krzysztofek 1999: 35). Przykładem powyższego mogą być, między innymi, refleksje dotyczące świadomości pogranicza Piotra Lachmanna (1999). Pisarz nie identyfikuje się do końca z żadną ze swoich ojczyzn, których symbolem jest język. Ma krytyczny stosunek do obu, nie należy całkowicie do żadnej. Zawsze pomiędzy, na pograniczu, wzbogacany podwójnym doświadczeniem, podlegający ustawicznym przemianom. W tych przemianach szkoła ułatwiała śląskim Niemcom pozbywanie się niemieckości (oferowała socjalizację wtórną). Język polski uczynił z niego poetę, pisarza i tłumacza. Książka Wywołane z pamięci stanowi zapis nieustannego wewnętrznego dyskursu, zapis, który dotyczy dystansu do obu narodów. Autor zwraca uwagę na stereotypy, które potwierdza, kwestionuje i weryfikuje. Bada właściwości niemieckości i polskości na sobie samym, pytając, ile jest w nim Niemca, a ile Polaka. Lachmann zwrócił uwagę, jak ten element kultury, którym jest język, funkcjonował w nim w kontekście społeczno-politycznym, w czasie i w przestrzeni. Pisze między innymi o języku niemieckim jako zepchniętym do podziemia po II wojnie światowej, o maskowaniu się, jakby nigdy nie był Niemcem. Zwraca uwagę, że ten język utajony, język trzymany pod językiem, wzbraniał mu wypowiedzenia pewnych nie swoich słów, na przykład słowa „Ojczyzna”, jak i „Vaterland”, podobnie jak „swój” (Lachmann 1999: 27).

Mamy wiele przykładów tak rozumianej świadomości pogranicza jako wyniku funkcjonowania w obrębie dwu lub większej liczby kultur (m.in. Czesław Miłosz, Witold Gombrowicz, Teodor Parnicki, Ludwik Zamenhof, Janusz Korczak, Isaac Bashevis Singer, Samuel Pisar). Można wskazać wiele osób odmiennej narodowości, które jednocześnie czuły się Polakami i tworzyły polską kulturę. Chociażby Samuel Bogumił Linde, o korzeniach szwedzko-niemieckich, który wniósł wielki wkład w polską naukę, kulturę i edukację, Fryderyk Chopin – Polak i Francuz, Jan Matejko – Czech i Polak itd. Nam łatwo jest zrozumieć, dlaczego nasz wieszcz narodowy w pierwszej połowie XIX wieku przywoływał w swym poemacie Pan Tadeusz swoją małą ojczyznę: „Litwo, Ojczyzno moja”. Można uważać się za Litwina w kontekście kulturowo-obyczajowym (etnograficznym), a za Polaka w sensie narodowym, jednakże Ślązak czy Wielkopolanin to już dość dalecy krewni. Europejczykowi więc trudno jest zrozumieć, dlaczego Adam Mickiewicz, który słabo znał etniczną Polskę, w rzeczywistości tylko jej poznański skrawek, a nigdy nie był w Warszawie, Krakowie, Toruniu, Lublinie czy Częstochowie, powszechnie jest uznawany za uosobienie polskości.

W obecnych warunkach wielokulturowości, połączonych z dynamicznymi przemianami społeczno-politycznymi, ekonomicznymi, kulturowymi, komunikacyjnymi i wieloma innymi, winno mieć miejsce ustawiczne redefiniowanie przynależności i kolejne identyfikacje aż do globalnych odniesień (Nikitorowicz 2017). Zjawisko tożsamościowe, inaczej fakt świadomościowy, to samodefiniowanie przynależności do jednej kultury (lub kilku kultur), uznawanie jej norm, wartości i sankcji, jak też przewidywanie konfliktów wewnętrznych i możliwości ich rozwiązywania. Zjawisko to jest wynikiem odpowiedzialnego i wolnego w wyborze samookreślania się jednostki, świadomego przyjęcia na siebie zadania w pewnej przestrzeni społeczno-kulturowej, usytuowania się w relacjach z innymi ludźmi, określenia hierarchii wartości, zasad i norm postępowania.

Uważam, że świadomość pograniczy wyposaża jednostki w elementy aksjologiczne i etyczne. Jak pisał Roman Ingarden (1987: 96–97), działający i twórczy człowiek zmierza do zrealizowania wartości, ręcząc za nią i podkreślając wartościowość tej wartości. „Jego działanie polega na tym, że wywalcza realizację wartości. […] a walczy nie ze względu na nagrodę za bohaterstwo, lecz tylko jako człowiek świadomy prawdziwej wartościowości wartości, którą stara się zrealizować”. Dla filozofii dialogu wartościowymi aspektami są dostrzeganie, szacunek i szczera chęć zrozumienia drugiego człowieka oraz odpowiedzialność za „innego”, co należy traktować w kategoriach tolerancji i nakazu etycznego. Ks. Józef Tischner (1995: 47) pisał, że człowiek prowadzi „grę o odpowiedzialność” i albo przyjmuje ją, albo odrzuca. Powołując się na tezę Emmanuela Lévinasa (1994), wskazywał, że odpowiedzialność żyje w stanie uśpienia w każdym z nas, a wyzwolić ją może próba nawiązania kontaktu, wejście w interakcje, co wiążę z zasadą i postawą tolerancji w ustawicznym dialogu. Człowiek może też wybrać drogę ucieczki od odpowiedzialności, będzie to jednak ucieczka od ludzi, od relacji w dialogu, od pytań, od odpowiedzi, czyli unikanie wejścia w proces interakcji. Człowiek odpowiedzialny wybiera świadomie i dobrowolnie określoną drogę życiową, a pragnąc ją wzbogacić, zmierza ku otwartej przestrzeni dialogicznej, opartej na realizowaniu wartości wzbogacających go. „[…] Człowiek służy wartościom – realizując je, wartości służą człowiekowi – ocalając go […]” (Tischner 2004: 80). Spotkanie z „innym” może wydarzyć się tylko w płaszczyźnie dialogicznej:

[…] Ja nie mogę już być Ja – w – sobie – i – dla – siebie, lecz muszę stać się Ja – z – innym, a nawet Ja – dla – innego. Muszę się otworzyć na samą inność „innego” […]. Muszę się w tej inności zanurzyć, zatopić, obumrzeć dla siebie […] (tamże: 22).

Celem dialogu wewnętrznego i zewnętrznego, jak niejednokrotnie wskazywał Ryszard Kapuściński (2007), jest wzajemne zrozumienie, celem zaś tego zrozumienia konieczność wzajemnego zbliżenia, a to zrozumienie i zbliżenie osiąga się na drodze poznania siebie i „innych”.

Literatura polecana

  1. Burszta W.J. (2008). Świat jako więzienie kultury. Pomyślenia. Warszawa: PIW.
  2. Czajka A. (red.) (2012). Kultury świata w dialogu. Warszawa: Wydawnictwo UKSW.
  3. Kulesza W., Mamzer H. (red.) (2009). Rola świadomości w świecie ponowoczesnym. Warszawa: Academica, Wydawnictwo SWPS.
  4. Lewowicki T., Szczurek-Boruta A., Grabowska B. (red.) (2013). Kultura w edukacji międzykulturowej – konteksty teoretyczne i społeczno-polityczne. Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek.
  5. Mikułowski Pomorski J. (1999). Komunikacja międzykulturowa, wprowadzenie. Kraków: Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej w Krakowie.
  6. Miluska J. (red.) (2016). Psychologia społeczno-kulturowego pogranicza. Wstęp do koncepcji badań. Szczecin: Wydawnictwo Naukowe Wydziału Humanistycznego U.S. „Minerwa”.
  7. Pietraszko S. (red.) (1999). Kultura i świadomość. Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego.
  8. Szerląg A. (red.) (2011). Konflikty i dialog w wybranych społecznościach wielokulturowych. Wrocław: Oficyna Wydawnicza Atut.

Bibliografia:

  1. Babiński G. (1997). Pogranicze polsko-ukraińskie. Etniczność, zróżnicowanie religijne, tożsamość. Kraków: Nomos.
  2. Chałupczak H., Browarek T. (2000). Mniejszości narodowe w Polsce 1918 – 1995. Lublin: Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.
  3. Czajka A. (2012). Wstęp. W: A. Czajka (red.), Kultury świata w dialogu (s. 9–30). Warszawa: Wydawnictwo UKSW.
  4. Dyczewski L. (1996). Naród podmiotem kultury. W: L. Dyczewski (red.), Tożsamość polska i otwartość na inne społeczeństwa (s. 11–37). Lublin: Redakcja Wydawnictw Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
  5. Gadacz T. (2004). Chrześcijańskie korzenie Tischnerowskiej filozofii człowieka. „Znak”, 5, s. 77–87.
  6. Gęsiak L. (2007). Wielokulturowość. Rola religii w dynamice zjawiska. Kraków: Wydawnictwo WAM.
  7. Golka M. (2010). Imiona wielokulturowości. Warszawa: Muza.
  8. Hall E.T. (1984). Poza kulturą (tłum. E. Goździak). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
  9. Ingarden R. (1987). Książeczka o człowieku. Kraków: Wydawnictwo Literackie.
  10. Kapuściński R. (2007). Ten Inny. Kraków: Wydawnictwo Znak.
  11. Kłoskowska A. (1996). Kultury narodowe u korzeni. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
  12. Krzysztofek K. (1999). Wielokulturowość, demokracja i rynek kultury. W: A. Sadowski (red.), „Pogranicze. Studia Społeczne” (t. VIII, s. 7–27). Białystok: Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku.
  13. Lachmann P. (1999). Wywołane z pamięci. Olsztyn: Borussia.
  14. Lévinas E. (1994). O Bogu, który nawiedza myśl. Kraków: Wydawnictwo Znak.
  15. Mucha J. (1999). Badania stosunków kulturowych z perspektywy mniejszości. W: J. Mucha (red.), Kultura dominująca jako kultura obca. Mniejszości kulturowe a grupa dominująca w Polsce (s. 11– 25). Warszawa: Oficyna Naukowa.
  16. Nikitorowicz A. (2014). Ukraińcy Podlasia. Dylematy tożsamościowe. Kraków: Nomos.
  17. Nikitorowicz J. (1995). Pogranicze – tożsamość – edukacja międzykulturowa. Białystok: Trans Humana.
  18. Nikitorowicz J. (2000). Młodzież pogranicza kulturowego Białorusi, Polski, Ukrainy wobec integracji europejskiej. Tożsamość, plany życiowe, wartości. Białystok: Trans Humana.
  19. Nikitorowicz J. (2005). Kreowanie tożsamości dziecka. Wyzwania edukacji międzykulturowej. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
  20. Nikitorowicz J. (2009). Edukacja regionalna i międzykulturowa. Warszawa: WAiP.
  21. Nikitorowicz J. (2017). Etnopedagogika w kontekście wielokulturowości i ustawicznie kształtującej się tożsamości. Kraków: Impuls.
  22. Nowicka E. (1999). Badanie pogranicza. Kilka propozycji metodologicznych. W: A. Sadowski (red.), „Pogranicze. Studia Społeczne” (t. VIII, s. 13–22). Białystok: Wydawnictwo Uniwersytetu w Białymstoku.
  23. Paleczny T. (2006). W poszukiwaniu nowych perspektyw badań i studiów nad wielokulturowością. W: K. Golemo, T. Paleczny, E. Wiącek (red.), Wzory wielokulturowości we współczesnym świecie (s. 7–11). Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
  24. Rogalska-Marasińska A. (2017). Edukacja międzykulturowa na rzecz zrównoważonego rozwoju. Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego.
  25. Sadowski A. (1995). Pogranicze polsko-białoruskie. Tożsamość mieszkańców. Białystok: Trans Humana.
  26. Sztompka P. (2002). Socjologia. Analiza społeczeństwa. Kraków: Wydawnictwo Znak.
  27. Szymczak M. (red.) (1989). Słownik języka polskiego (t. III). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
  28. Tischner J. (1995). Gra wokół odpowiedzialności. „Znak”, 10(485): 47–55.
  29. Tischner J. (2004). Inny. Znak, 1(584): 16–29.
  30. Witkowski L. (1990). W stronę edukacji (dla) pogranicza (pedagogiczne „Bachtinalia”). Kwartalnik Pedagogiczny, 4: 47–66.
  31. Witkowski L. (1995). Ambiwalencje tożsamości z pogranicza kulturowego. W: M.M. Urlińska (red.), Edukacja a tożsamość etniczna. Toruń: Wydawnictwo UMK.
  32. Witkowski L. (1997). Edukacja wobec sporów o (po)nowoczesność. Warszawa: IBE.
  33. Witkowski L. (2000). Uniwersalizm pogranicza: o semiotyce kultury Michała Bachtina w kontekście edukacji. Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek.
  34. Wojnar I. (2000). Kształtowanie kultury pokoju zobowiązaniem edukacyjnym na XXI wiek. W: I. Wojnar (red.), Humanistyczne intencje edukacji (s. 109–122). Warszawa: Wydawnictwo Akademickie Żak.
  35. Wojnar I. (2016). Humanistyczne przesłanki niepokoju. Warszawa: Dom Wydawniczy Elipsa

Projekt "Zintegrowany Program Rozwoju Uniwersytetu Wrocławskiego 2018-2022" współfinansowany ze środków Unii Europejskiej z Europejskiego Funduszu Społecznego

NEWSLETTER